Badania bezpieczeństwa szczepionki prowadzone są cały czas, począwszy od jej opracowania, badań przedrejestracyjnych, procesu rejestracji aż po kontrole procesu wytwarzania każdej serii szczepionki, kontrole serii dopuszczonych na rynek oraz już dostępnych na rynku oraz monitorowania niepożądanych odczynów poszczepiennych. W cały ten proces zaangażowanych jest wiele instytucji biorących udział w opracowaniu i produkcji szczepionek, rejestracji, tworzeniu zaleceń dotyczących szczepień oraz monitorowania realizacji szczepień.
Pamiętaj, że:
Szczepionki są najdokładniej kontrolowanymi produktami leczniczymi obecnymi na rynku,
Zanim szczepionki zostaną wprowadzone na rynek są poddawane rygorystycznym testom i muszą przejść ścisłe przepisy ustanowione przez niezależne instytucje,
Przed wprowadzeniem na rynek, każda seria szczepionki jest dodatkowo poddawana badaniom jakościowym przez niezależne od producenta państwowe laboratorium kontroli jakości.
Proces opracowywania i wprowadzania szczepionki na rynek trwa wiele lat, obejmuje laboratoryjne badania przedkliniczne, w tym badania na zwierzętach. W następnym etapie bezpieczeństwo szczepionek jest szacowane w badaniach klinicznych u ludzi: kolejno w badaniach I fazy, gdzie badane jest właśnie bezpieczeństwo szczepionki, w badaniach II fazy, gdzie głównie badana jest odpowiedź układu odporności osób zaszczepionych i poszukiwana jest optymalna dawka oraz w badaniach III fazy, gdzie oceniana jest skuteczność i bezpieczeństwo pod kątem występowania niepożądanych odczynów poszczepiennych (NOP) oraz bezpieczeństwo jej podawania z innymi szczepionkami już ujętymi w programach szczepień.
Uzyskane wyniki badań jakości i bezpieczeństwa razem z wynikami skuteczności są następnie poddane szczegółowej ocenie w procesie rejestracji szczepionki w Europejskiej Agencji Leków (EMA) lub Urzędzie Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Po zarejestrowaniu szczepionki nadal prowadzone są badania porejestracyjne obejmujące uzupełniające badania kliniczne IV fazy, gdzie badane są duże populacje, co umożliwia wychwycić najrzadziej występujące ciężkie NOP lub takie które występują w odległym czasie po szczepieniu.
Szczepionki to produkty lecznicze pochodzenia biologicznego, stąd też ich produkcja jest bardziej skomplikowana od produkcji farmaceutyków i bardziej narażona na błędy. Właśnie dlatego proces ich wytwarzania jest szczegółowo nadzorowany. W odróżnieniu od pozostałych leków, przed wprowadzeniem na rynek, każda seria szczepionki jest dodatkowo poddawana badaniom jakościowym przez niezależne od producenta państwowe laboratorium kontroli jakości.
Na czym polegają laboratoryjne badania bezpieczeństwa szczepionki?
Jeśli potrzeba nowej szczepionki zostanie uznana, rozpoczynają się prace w laboratoriach. Badacze poszukują metod wzbudzenia odporności w organizmie człowieka. Badają wtedy mechanizmy odporności po naturalnym zachorowaniu, szukają odpowiednich antygenów, które mogą wzbudzić syntezę przeciwciał. Badając drobnoustroje chorobotwórcze próbują zmniejszyć zjadliwość bakterii lub wirusów, czyli dokonać ich atenuacji, tak aby drobnoustrój wzbudzał odporność, a nie wywoływał choroby. Ostatni etap prac laboratoryjnych obejmuje eksperymenty na zwierzętach, które bywają bardzo żmudne i pracochłonne, gdyż wiele drobnoustrojów wywołujących choroby u człowieka, nie powoduje ich u zwierząt lub tylko u niektórych gatunków.
Jak są zorganizowane badania kliniczne?
Jeśli eksperymenty na zwierzętach wskazują, że opracowywana szczepionka może być skuteczna, a przede wszystkim bezpieczna dla ludzi, rozpoczynają się badania kliniczne, czyli badania na ludziach. Zwyczajowo dzieli się je na trzy fazy:
I faza – prowadzona na niewielkiej grupie osób (zwykle kilkadziesiąt osób) ma za zadanie sprawdzenie, czy szczepionka jest bezpieczna dla ludzi.
II faza – prowadzona jest na większej grupie (zwykle kilkuset osób). Jej celem jest poszukiwanie optymalnej dawki szczepionki i sprawdzenie, czy wywołuje ona pożądane zmiany w układzie odpornościowym człowieka, np. czy wzbudza wytwarzanie przeciwciał.
III faza – obejmuje duże grupy badanych (np. kilka do kilkudziesięciu tysięcy osób). W trakcie badań ocenia się skuteczność szczepionki, czyli ocenia się, w jakim stopniu zapobiega zachorowaniom. Ponadto ocenia się bezpieczeństwo szczepionki, a więc czy wywołujeniepożądane odczyny poszczepienne i czy może być podawana z innymi szczepionkami już ujętymi w programach szczepień.
Prowadzenie badań klinicznych regulowane jest przez szczegółowe zasady tzw. Dobrej Praktyki Klinicznej(GCP – Good Clinical Practice). Osoby biorące udział w badaniach są ochotnikami, którzy przed włączeniem są bardzo szczegółowo informowani o prowadzonym badaniu, a także o korzyściach i zagrożeniach wynikających z udziału w nim. Warunkiem włączenia jest podpisanie świadomej zgody. Motywacją do udziału w badaniach jest najczęściej chęć skorzystania z nowego produktu, który dla innych osób będzie dostępny dopiero po 2-3 latach.
Kiedy szczepionka zostaje dopuszczona do powszechnego stosowania?
Jeżeli zostanie opracowany proces wytwarzania szczepionki, a wyniki kolejnych faz badań klinicznych są zadowalające producent szczepionki przedstawia szczegółową dokumentację dotyczącą charakterystyki szczepionki, procesu jej wytwarzania, wyników badań klinicznych dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności w stosownej Instytucji odpowiedzialnej za rejestrację produktów leczniczych. Jeżeli szczepionka przeznaczona jest na rynek europejski jest to Europejska Agencja Leków (Komitet CHMP), jeżeli na rynek krajowy Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Załączona dokumentacja jest oceniana pod kątem jakości, bezpieczeństwa i skuteczności przez ekspertów wakcynologów i wydawana jest końcowa decyzja dopuszczenia szczepionki do obrotu. W przypadku szczepionek rejestrowanych w Europejskiej Agencji Leków końcowa decyzja jest wydawana przez Komisję Europejską. Proces oceny szczepionki trwa zwykle od 1 do nawet 2 lat.
Po zarejestrowaniu szczepionki producenci prowadzą badania IV fazy, czyli uzupełniające, w których sprawdzane są inne schematy podawania szczepionki, badane są szczególne grupy osób (przewlekle chorzy, wcześniaki, osoby w wieku podeszłym) oraz kontynuowana jest ocena czasu utrzymywania się odporności.
Zarejestrowane szczepionki produkowane są w postaci serii, tj. określonej liczby dawek, dla których proces wytwarzania prowadzony jest w taki sam, powtarzalny sposób. Każda seria szczepionki musi być dopuszczona na rynek. W tym celu prowadzone są badania jakościowe przez wytwórcę oraz niezależnie przez państwowe laboratorium kontroli jakości produktów leczniczych (w Polsce takie laboratorium mieści się w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – PZH). Sprawdzana jest zgodność właściwości fizykochemicznych i biologicznych szczepionki ze specyfikacjami zatwierdzonymi w procesie rejestracji. Wykonywane są badania oceny wyglądu szczepionki, jej właściwości fizyko-chemicznych, zawartości środków konserwujących, adiuwantów, substancji stosowanych do inaktywacji oraz innych substancji pomocniczych, identyfikowane są antygeny wirusowe lub bakteryjne, sprawdzana jest aktywność szczepionki, badane jest bezpieczeństwo laboratoryjne.
Jak wygląda procedura rejestracji szczepionek?
Procedura rejestracji (dopuszczenia szczepionki do obrotu) jest kluczowym elementem oceny bezpieczeństwa szczepionek. Szczepionki podobnie jak pozostałe produkty lecznicze mogą być dopuszczone do obrotu w różnym trybie: w procedurze krajowej (National Procedure – NP) lub procedurach europejskich (wzajemnego uznania Mutual Recognition Procedure – MRP lub zdecentralizowanej Decentralized Procedure – DCP) przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych lub w procedurze scentralizowanej (Centralized Procedure – CP) przez Europejską Agencję Leków (European Medcinal Agency, EMA). W Stanach Zjednoczonych odpowiednikiem takiej instytucji jest Food and Drug Administration (FDA).
Przedstawiona przez wytwórców szczegółowa dokumentacja zawierająca opis procesu wytwarzania szczepionki, badań jakościowych, wyników badań klinicznych dotyczących bezpieczeństwa i skuteczności jest szczegółowo oceniana przez ekspertów z różnych dziedzin zrzeszonych w stałych komitetach naukowych/grupach roboczych ww. instytucji. Sprawdzana jest zgodność przedstawionej dokumentacji z restrykcyjnymi wytycznymi Farmakopei Europejskiej, Europejskiej Agencji Leków oraz Światowej Organizacji Zdrowia pod kątem jakości, bezpieczeństwa ludzi i środowiska i skuteczności uwzględniającej najnowszą wiedzę.
Wykorzystywane są dodatkowe informacje z ECDC, WHO, FDA. Cały proces rejestracji trwa zwykle około 1-1,5 roku. Końcowa decyzja, pozwolenie na dopuszczenie szczepionki do obrotu w przypadku szczepionek rejestrowanych w całej Europie (procedura scentralizowana) ma formę decyzji Komisji Europejskiej w Brukseli (EPAR- European Public Assessment Report). Decyzja o dopuszczeniu do obrotu w procedurze scentralizowanej jest ważna we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Więcej informacji.
Czy szczepionki przed dopuszczeniem do obrotu są badane na obecność obcych drobnoustrojów?
W procesie wytwarzania szczepionek poza materiałem wyjściowym, jakim są bakterie czy wirusy, będące źródłem antygenów szczepionkowych, wykorzystywane są też inne materiały pochodzenia biologicznego, tj. linie komórek , w których namnażane są wirusy szczepionkowe, substancje dodawane do podłoży, w których hodowane są wirusy (surowica bydlęca, trypsyna), a nawet jaja kur stosowane np. przy produkcji szczepionki przeciw grypie. Pochodzenie takich substancji łączy się z pewnym ryzykiem zanieczyszczenia szczepionki drobnoustrojami, ich białkami lub materiałem genetycznym innymi niż szczepionkowe.
Produkcja szczepionek przebiega w warunkach ścisłej sterylności (aseptycznych). Wszystkie materiały wyjściowe stosowane w procesie wytwarzania szczepionek, podłoża hodowlane oraz szczepionki na poszczególnych etapach tego procesu muszą być wolne od potencjalnych zanieczyszczeń czynnikami obcymi. Badania wykluczające obecność czynników obcych są kluczowym elementem badania bezpieczeństwa szczepionek. Wytwórca jest zobowiązany do szczegółowej kontroli jakości na wszystkich etapach produkcji szczepionki, ze szczególnym naciskiem na etapy badania materiałów wyjściowych, linia komórek, bakterii i wirusów szczepionkowych, czyli źródła pożądanych antygenów, produktów pośrednich, kończąc na produkcie końcowym, co skutkuje skuteczną eliminacją nawet potencjalnego ryzyka skażenia czynnikami obcymi.
W związku z tym proces produkcji szczepionki, od materiałów wyjściowych do zwolnienia serii do użytku, jest bardzo długi – od 6 do nawet 24 miesięcy. Produkt przechodzi na tych wszystkich etapach w sumie nawet ponad 500 różnych testów jakościowych, w tym właśnie wymienione badania kontroli potwierdzające brak zanieczyszczeń drobnoustrojami. Jakość każdej serii wyprodukowanej szczepionki, w tym bezpieczeństwo mikrobiologiczne nadzorują także niezależne od producenta laboratoria państwowe, dopuszczające szczepionki do obrotu oraz instytucje oceniające bezpieczeństwo szczepionek, które są dostępne na rynku.
W kontroli jakościowej oceny zanieczyszczeń czynnikami obcymi wykorzystywanych jest wiele metod. Jednym z podstawowych badań jest badanie jałowości lub badanie zanieczyszczeń mikrobiologicznych, wykonuje się oznaczenie zakaźności na zwierzętach lub zalężonych jajach kur oraz liniach komórek, badania immunoenzymatyczne, biologii molekularnej oraz mikroskopii elektronowej.
Restrykcyjna kontrola pod kątem wykluczenia obecności obcego materiału genetycznego lub cząstek zakaźnych oraz badań prowadzonych na każdym etapie procesu wytwarzania każdej serii szczepionki jest gwarancją, że na rynku dostępne są szczepionki, w których składzie możemy znaleźć wyłącznie zadeklarowane w ulotce i Charakterystyce Produktu Leczniczego antygeny oraz substancje pomocnicze.
Skąd wiadomo, że szczepionki są bezpieczne? W jaki sposób są sprawdzane zanim trafią do przychodni i aptek?
Zarejestrowane szczepionki produkowane są w postaci serii, tj. określonej liczby dawek, dla których proces wytwarzania prowadzony jest w taki sam, powtarzalny sposób. Każda seria szczepionki musi być dopuszczona na rynek na drodze badań.
Warto podkreślić, że szczepionki podlegają bardziej restrykcyjnym badaniom niż leki, są jedynymi produktami leczniczymi, z których każda seria jest badana przed dopuszczeniem na rynek dodatkowo, przez niezależne od producenta laboratoria zrzeszone w europejskiej sieci, wyznaczone przez państwowe władze (w Polsce takie laboratorium mieści się w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego PZH -PIB). Sprawdzana jest zgodność właściwości fizykochemicznych i biologicznych szczepionki ze specyfikacjami zatwierdzonymi w procesie rejestracji. Wykonywane są badania oceny wyglądu szczepionki, jej właściwości fizyko-chemicznych, zawartości środków konserwujących, adiuwantów, substancji stosowanych do inaktywacji oraz innych substancji pomocniczych, identyfikowane są antygeny wirusowe lub bakteryjne, sprawdzana jest aktywność szczepionki, badane jest bezpieczeństwo laboratoryjne.
W podobny sposób inspekcja farmaceutyczna monitoruje jakość serii szczepionek, które już trafiły na rynek, co pozwala na wykrycie wad szczepionek wynikających z niewłaściwego transportu lub przechowywania. Decyzje o wycofaniu serii mają w takich przypadkach charakter profilaktyczny i są przejawem wyjątkowych środków ostrożności gwarantujących ich bezpieczeństwo. Ważnym elementem kontroli bezpieczeństwa szczepionek jest również ciągłe monitorowanie niepożądanych odczynów poszczepiennych.
W przypadku uzasadnionego podejrzenia, że może zaistnieć bezpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia pacjenta po podaniu szczepionki GIF niezwłocznie wydaje decyzję o wstrzymaniu w obrocie określonych serii szczepionki. Od 2010 r. nie było takiej sytuacji. Kiedy pojawia się podejrzenie, że szczepionka nie spełnia ustalonych wymagań jakościowych (np. pielęgniarka zauważyła niejednorodność zawiesiny), GIF podejmuje działania administracyjne związane z wyjaśnieniem takiej sytuacji, w tym specjalistyczne badania kontrolne w niezależnym państwowym laboratorium oraz wydanie decyzji o wstrzymaniu lub wycofaniu danej serii szczepionki z obrotu. W przeszłości zdarzały się sporadycznie sytuacje wycofywania przez GIF poszczególnych serii szczepionek w związku z widocznymi zmianami w wyglądzie szczepionki (tzw. niehomogenności) wynikającymi z nieodpowiedniej temperatury podczas transportu lub przechowywania szczepionki. Szczepionki jako produkty biologiczne powinny być przechowywane w temp. lodówki (2-8°C) z zachowaniem zasad łańcucha chłodniczego. Decyzja GIF dotycząca ewentualnego wycofania serii szczepionki z obrotu jest podejmowana na podstawie wiedzy dotyczącej procesu wytwarzania każdej serii szczepionki. Zakładając domniemanie jednorodności wszystkich dawek szczepionki w serii (często to nawet kilkaset tysięcy) i wiedzę, że cała seria została w taki sam sposób wytworzona, przechowywana i transportowana, zakładamy, że wykrycie wady jakościowej choćby w pojedynczych opakowaniach obejmuje całą serię danego produktu. Jeżeli podczas badań kontrolnych stwierdzono brak jednorodności zawiesiny szczepionki jedynie w kilku opakowaniach danej serii szczepionki przechowywanych w określonym miejscu i udało się zidentyfikować przyczyny zaburzeń temperatury podczas przechowywania, wystarczy wycofanie z obrotu tylko podejrzanych opakowań. W przeciwnym wypadku wycofana może być nawet cała seria dostępna na rynku. Takie postepowanie, wycofywanie całej serii szczepionki, nawet gdyby tylko kilka opakowań było wadliwych, ma charakter wyłącznie profilaktyczny i można to traktować jako przejaw szczególnych środków ostrożności, gwarantujących bezpieczeństwo szczepionek. Od kilku lat nie wycofano żadnej serii szczepionki.
Czy w produkcji szczepionek dostępnych w Polsce wykorzystywany jest materiał pochodzący od człowieka?
Dostępne w Polsce szczepionki nie zawierają materiału pochodzącego od człowieka. Wirusy wykorzystywane w szczepionkach są hodowane w warunkach laboratoryjnych w specjalnych liniach komórkowych, które wyjściowo w latach 60-tych ubiegłego wieku zostały wyprowadzone z materiału pochodzącego z ludzkich komórek zarodkowych uzyskanych z aborcji.
W Polsce dostępne są szczepionki pozyskiwane z wykorzystaniem dwóch linii pochodzących z ludzkich komórek zarodkowych:
• linii WI-38, która służy do namnażania wirusa różyczki (szczep RA 27/3), wchodzącego w skład szczepionek skojarzonych przeciw odrze, śwince i różyczce (MMRVax-Pro, Priorix) lub przeciw odrze, śwince, różyczce i ospie wietrznej (Priorix Tetra). Linia WI-38 to linia diploidalna komórek zarodka ludzkiego uzyskana w 1964 roku kiedy to decyzją sądu amerykańskiego przeprowadzono aborcję. Zamiast poddać zarodek standardowej utylizacji (spaleniu) z komórek tego zarodka wyprowadzono diploidalną linię komórek, której obecnie używa się do produkcji szczepionki. Proces pozyskania linii komórek z komórek zarodka, który i tak byłby usunięty (wyrok sądu) jest analogiczny do pobrania organów od zmarłego i nie ma nic wspólnego z wykonaniem aborcji.
• linii MRC-5, która służy do namnażania wirusa wzwA, wchodzącego w skład szczepionek przeciw wirusowi zapalenia wątroby typu A o nazwach handlowych: Vaqta, Havrix, Twinrix) oraz wirusa ospy wietrznej (szczepionka o nazwie handlowej Varilrix) Linia MRC-5 to linia diploidalna komórek zarodka ludzkiego uzyskana w 1966 roku z płodu pozyskanego po zabiegu sztucznego poronienia z powodu choroby psychicznej matki; linia została wyprowadzona z abortowanego płodu.
W obu ww przypadkach aborcje były dokonane z przyczyn pozamedycznych.
Czy szczepionki produkowane z wykorzystaniem materiału od człowieka można produkować w inny sposób?
Produkcja szczepionek wirusowych, np. szczepionki przeciw różyczce, gdzie wirusa hoduje się na linii komórkowej wyprowadzonej z zarodka ludzkiego pozyskanego po zabiegu sztucznego poronienia wynika z następujących przesłanek:
bezpieczeństwa (linia ta nie jest zmodyfikowana genetycznie i ponieważ nie została unieśmiertelniona czyli przekształcona w linię nowotworową zapewnia bezpieczeństwo również w tym zakresie). Użycie linii unieśmiertelnionych mogłoby wprowadzić do szczepionki geny nowotworowe. Podobnie ze względu na bezpieczeństwo nie można stosować linii pochodzenia zwierzęcego, byłoby to związane z ryzykiem wprowadzenia innych wirusów (przypomnę tylko problem obecności wirusa SW40 w żywej szczepionce przeciw poliomyelitis produkowanej na liniach pochodzenia małpiego wykryty w latach 60-tych XX w.).
szczepy szczepionkowe są zaadoptowane do tych linii i w trakcie produkcji zmiana w ich właściwościach jest mało prawdopodobna. W przypadku użycia innych linii wirus szczepionkowy dostosowałby się do nowej linii i możliwa byłaby zmiana jego właściwości.
użycie linii zwierzęcych wymagałoby również uwzględnienia możliwości wystąpienia reakcji alergicznych na białko danego zwierzęcia.
Podsumowując, pomimo tego, że wirus różyczki może być namnażany w warunkach laboratoryjnych w kilku rodzajach linii komórkowych pochodzenia zwierzęcego (np. AGMK- nerki afrykańskiej małpy zielonej), ze względu na szczegółowe wymagania dotyczące bezpieczeństwa nie mogą być one wykorzystywane w produkcji szczepionki.
Czy szczepienia zwiększają ryzyko wystąpienia padaczki czy zaburzeń neurorozwojowych?
Brak dowodów na związek między szczepieniami, w tym liczbą podawanych antygenów, jak też tiomersalem zawartym w przeszłości w szczepionkach, a rozwojem zaburzeń neurologicznych takich jak padaczka czy zaburzenia neurorozwojowe. Oceniając związek przyczynowy należy pamiętać, że następstwo czasowe czyli wystąpienie danego zaburzenia neurologicznego po szczepieniu jest warunkiem, jednak nie dowodzi związku przyczynowego. Do oceny związku przyczynowego konieczne są systematyczne obserwacje dużej grupy dzieci, przy ograniczeniu wpływu czynników zakłócających (badania obserwacyjne kohortowe, badania kliniczno-kontrolne). Równomierny rozkład wszelkich możliwych czynników zakłócających jest najłatwiejszy do uzyskania w badaniach z randomizacją (losowym podziałem na grupy: badaną i kontrolną). W tak zaprojektowanych badaniach nie potwierdzono związku między szczepieniami a padaczką czy zaburzeniami neurorozwojowymi, w tym ze spektrum autyzmu. W randomizowanym badaniu przeprowadzonym we Włoszech, które objęło początkowo ponad 15 tysięcy dzieci, które następnie obserwowano przez pierwsze 10 lat życia, nie zauważono klinicznie istotnych różnic w rozwoju neuropsychologicznym dzieci, niezależnie od tego czy dzieci otrzymały w 1. roku życia szczepionki z małą czy dużą różną dawką tiomersalu. Z kolei w badaniu obserwacyjnym obejmującym kohortę 1047 dzieci w Stanach Zjednoczonych nie wykazano, aby szczepionki z tiomersalem podane w 1. roku życia negatywnie wpłynęły na rozwój neuropsychologiczny dzieci oceniany w ciągu pierwszych 7–10 lat życia. W trzech dużych, populacyjnych badaniach kohortowych, które przeprowadzono w Stanach Zjednoczonych i Danii nie potwierdzono, aby szczepionki (DTPw, MMR oraz pięcio-walentna DTPa-IPV-Hib) zwiększały ryzyko zachorowania na padaczkę lub wystąpienia napadów drgawek bez towarzyszącej gorączki.
Skąd wiadomo, że to nie szczepionki są przyczyną zaburzeń ze spektrum autyzmu?
Obawy dotyczące związku zaburzeń ze spektrum autyzmu (ASD) ze szczepieniami są nieuzasadnione. Na podstawie licznych badań jak dotąd brak dowodów na związek:
między liczbą antygenów podawanych w szczepionkach a rozwojem ASD,
między wczesnym rozpoczęciem szczepień a rozwojem ASD,
między podawaniem w szczepionkach tiomersalu a autyzmem,
między szczepieniem MMR a autyzmem,
między szczepieniem MMR a regresją rozwoju u dzieci z ASD.
Najważniejsze dowody na brak związku autyzmu ze szczepieniami pochodzą z przeglądu systematycznego 5 badań kohortowych i 5 kliniczno-kontrolnych. Iloraz szans czyli wskaźnik ile razy szczepienie zwiększa szanse na rozwój autyzmu wyliczony z badań kohortowych obejmujących łącznie ponad milion badanych dzieci wyniósł 0,89 z 95% przedziałem ufności w zakresie 0,92-1,04, co interpretuje się jako brak wpływu szczepień – innymi słowy autyzm występował ze zbliżoną częstością niezależnie od tego czy dzieci były szczepione czy nie były szczepione. Podobne ilorazy szans dla wpływu tiomersalu zawartego w szczepionkach i szczepionki MMR wynosiły odpowiednio: 1 (95% przedział ufności 0,77-1,31) dla 467 tysięcy badanych oraz 0,84 (95% przedział ufności 0,70-1,01) dla ponad 538 tysięcy badanych w dwóch badaniach kohortowych, co oznacza, że narażenie na tiomersal nie wpływa na ryzyko rozwoju autyzmu.
Za brakiem związku szczepionek z rozwojem autyzmu przemawiają następujące przesłanki:
opisy dzieci autystycznych pochodzą z lat 40 XX wieku, co istotne, z okresu przed wprowadzeniem powszechnych szczepień ochronnych, w tym przeciw odrze, śwince i różyczce,
wiadomo, że podłoże autyzmu jest uwarunkowane genetycznie. W ostatnich latach zidentyfikowano ponad 100 mutacji lub genów towarzyszących wystąpieniu autyzmu,
wycofanie tiomersalu, głównego składnika szczepionek podejrzewanego o rozwój autyzmu, nie spowodowało zmniejszenia częstości jego występowania, wręcz odwrotnie częstość rozpoznawania zaburzeń autystycznych się zwiększa,
zwiększeniu liczby dzieci ze spektrum autyzmu towarzyszy zmniejszenie liczby dzieci z nieokreślonym upośledzeniem umysłowym, zatem jedną z przyczyn większej częstości rozpoznawania autyzmu jest dokładniejsza diagnostyka neurologiczna,
brak mechanizmu biologicznego, który tłumaczyłby wpływ szczepień na rozwój autyzmu.
Gdzie można znaleźć dowody i potwierdzenie na brak związku przyczynowego pomiędzy autyzmem a szczepieniami?
Zgodnie z wynikami badań naukowych bazujących na medycynie opartej na faktach (Evidence Base Medicine, EBM), publikowanych w recenzowanych czasopismach, nie ma związku między szczepieniami i autyzmem. Przytłaczające dowody wymieniono w reprezentatywnych recenzowanych artykułach, opublikowanych w prestiżowych czasopismach (z wysokim współczynnikiem IF).
Szczepionki nie wywołują autyzmu. Potwierdzają to dziesiątki niezależnych badań naukowych, których wyniki opublikowano w renomowanych czasopismach.
Poniższa lista obejmuje recenzowane artykuły naukowe opublikowane w renomowanych czasopismach, które nie potwierdzają korelacji (związku przyczynowego) rozwoju zaburzeń ze spektrum autyzmu (ASD) oraz szczepień.
Andrews N, Miller E, Taylor B, Lingam R, Simmons A, Stowe J, Waight P. Recall bias, MMR, and autism. Arch Dis Child. 2002 Dec;87(6):493-4. PubMed PMID: 12456546; PubMed Central PMCID: PMC1755823.
Bai D, Yip BHK, Windham GC, Sourander A, Francis R, Yoffe R, Glasson E, Mahjani B, Suominen A, Leonard H, Gissler M, Buxbaum JD, Wong K, Schendel D, Kodesh A, Breshnahan M, Levine SZ, Parner ET, Hansen SN, Hultman C, Reichenberg A, Sandin S. Association of Genetic and Environmental Factors With Autism in a 5-Country Cohort. JAMA Psychiatry. 2019 Jul 17;. doi: 10.1001/jamapsychiatry.2019.1411. [Epub ahead of print] PubMed PMID: 31314057.
Committee to Review Adverse Effects of Vaccines, Institute of Medicine; Stratton K, Ford A, Rusch E, Clayton EW, editors. Adverse Effects of Vaccines: Evidence and Causality. Washington (DC): National Academies Press (US); 2011 Aug 25.PubMed PMID: 24624471.
El-Ansary A, Chirumbolo S, Bhat RS, Dadar M, Ibrahim EM, Bjørklund G. The Role of Lipidomics in Autism Spectrum Disorder. Mol Diagn Ther. 2019 Nov 5;. doi: 10.1007/s40291-019-00430-0. [Epub ahead of print] Review. PubMed PMID: 31691195.
Elliman D, Bedford H. MMR: where are we now? Arch Dis Child. 2007 Dec;92(12):1055-7. Epub 2007 Jul 11. Review. PubMed PMID: 17626143; PubMed Central PMCID: PMC2066086.
Gabis LV, Attia OL, Goldman M, Barak N, Tefera P, Shefer S, Shaham M, Lerman-Sagie T. The myth of vaccination and autism spectrum. Eur J Paediatr Neurol. 2022 Jan;36:151-158. doi: 10.1016/j.ejpn.2021.12.011. Epub 2021 Dec 22. PMID: 34996019; PMCID: PMC8694782.
Hutton J. Does Rubella Cause Autism: A 2015 Reappraisal? Front Hum Neurosci. 2016 Feb 1;10:25. doi: 10.3389/fnhum.2016.00025. Review. PubMed PMID: 26869906; PubMed Central PMCID: PMC4734211.
Institute of Medicine (US) Immunization Safety Review Committee. Immunization Safety Review: Vaccines and Autism. Washington (DC): National Academies Press (US); 2004.PubMed PMID: 20669467.
Jain A, Marshall J, Buikema A, Bancroft T, Kelly JP, Newschaffer CJ. Jain A. Autism Occurrence by MMR Vaccine Status among US Children with Older Siblings with and without Autism. JAMA 2015;313(15):1534-40.
Mrozek-Budzyn D, Majewska R, Kiełtyka A, Augustyniak M. Lack of Association Between Measles-Mumps-Rubella Vaccination and Autism in Children: A Case-Control Study. Pediatr Infect Dis J. 2010;29(5):397-400.
Offit PA. Vaccines and autism in primate model. Proc Natl Acad Sci U S A. 2015 Oct 6;112(40):12236-7. doi: 10.1073/pnas.1516574112. Epub 2015 Sep 28. PubMed PMID: 26417097; PubMed Central PMCID: PMC4603512.
Plotkin SA, Offit PA, DeStefano F, Larson HJ, Arora NK, Zuber PLF, Fombonne E, Sejvar J, Lambert PH, Hviid A, Halsey N, Garçon N, Peden K, Pollard AJ, Markowitz LE, Glanz J. The science of vaccine safety: Summary of meeting at Wellcome Trust. Vaccine. 2020 Jan 24;. doi: 10.1016/j.vaccine.2020.01.024. [Epub ahead of print] PubMed PMID: 31987690.
Russell SJ, Babovic-Vuksanovic D, Bexon A, Cattaneo R, Dingli D, Dispenzieri A, Deyle DR, Federspiel MJ, Fielding A, Galanis E, Lacy MQ, Leibovich BC, Liu MC, Muñoz-Alía M, Miest TC, Molina JR, Mueller S, Okuno SH, Packiriswamy N, Peikert T, Raffel C, Van Rhee F, Ungerechts G, Young PR, Zhou Y, Peng KW. Oncolytic Measles Virotherapy and Opposition to Measles Vaccination. Mayo Clin Proc. 2019 Sep;94(9):1834-1839. doi: 10.1016/j.mayocp.2019.05.006. Epub 2019 Jun 22. Review. PubMed PMID: 31235278; PubMed Central PMCID: PMC6800178.
Sealey LA, Hughes BW, Sriskanda AN, Guest JR, Gibson AD, Johnson-Williams L, Pace DG, Bagasra O. Environmental factors in the development of autism spectrum disorders. Environ Int. 2016 Mar;88:288-98. doi: 10.1016/j.envint.2015.12.021. Epub 2016 Jan 28. Review. PubMed PMID: 26826339.
Stoner R, Chow ML, Boyle MP, Sunkin SM, Mouton PR, Roy S, Wynshaw-Boris A, Colamarino SA, Lein ES, Courchesne E. Patches of disorganization in the neocortex of children with autism. N Engl J Med. 2014 Mar 27;370(13):1209-19. doi: 10.1056/NEJMoa1307491. PubMed PMID: 24670167; PubMed Central PMCID: PMC4499461.
Swedish Council on Health Technology Assessment. Vaccines to Children: Protective Effect and Adverse Events: A Systematic Review [Internet]. Stockholm: Swedish Council on Health Technology Assessment (SBU); 2009 Feb. Available From http://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK447995/ PubMed PMID: 28876765.
Thompson WW, Price C, Goodson B, Shay DK, Benson P, Hinrichsen VL, Lewis E, Eriksen E, Ray P, Marcy SM, Dunn J, Jackson LA, Lieu TA, Black S, Stewart G, Weintraub ES, Davis RL, DeStefano F; Vaccine Safety Datalink Team. Early thimerosal exposure and neuropsychological outcomes at 7 to 10 years. N Engl J Med. 2007 Sep 27;357(13):1281-92. PubMed PMID: 17898097.
Zespół Downa jest jednym z najczęstszych zespołów wad wrodzonych. Dochodzi do niego na skutek aberracji chromosomowej, czyli nieprawidłowego podziału materiału genetycznego w momencie łączenia się komórki jajowej i plemnika. Charakteryzuje się obecnością dodatkowego chromosomu 21 albo jego części, co prowadzi do wielu wad rozwojowych.
Dzieci z zespołem Downa powinny być szczepione zgodnie z kalendarzem szczepień. Zespół Downa jako taki nie stanowi przeciwwskazania do szczepienia. Jednak podobnie jak w przypadku dzieci bez obciążeń genetycznych musimy wziąć pod uwagę czynniki oceniane w czasie kwalifikacji pacjenta do szczepienia. Stąd też, np. wystąpienie objawów neurologicznych (np. padaczki) może być czasowym przeciwwskazaniem do szczepień (szczególnie w przypadku szczepionki ze składnikiem krztuścowym czy tez szczepionki przeciw odrze, śwince i różyczce). Z drugiej strony ponieważ dzieci z zespołem Downa mogą mieć dodatkowe obciążenia oraz predyspozycje do rozwoju wad serca czy ciężkich zapaleń płuc i wielu innych schorzeń bardzo jest rozszerzenie obowiązkowego kalendarza szczepień i uwzględnienie szczepień przeciw pneumokokom, grypie, meningokokom, czy ospie wietrznej. W takim wypadku choroba przewlekła jest wskazaniem do rozszerzenia kalendarza sczepień i zastosowania dodatkowej profilaktyki.
Czy określono maksymalną liczbę antygenów, którą można podać w czasie wizyty szczepiennej?
Czy istnieje związek między cukrzycą a szczepieniem przeciw COVID-19?
Wyniki badań naukowych nie potwierdzają związku pomiędzy rozwojem cukrzycy a szczepieniami.
Cukrzyca to grupa chorób metabolicznych charakteryzująca się podwyższonym poziomem cukru we krwi (hiperglikemią) na skutek defektu produkcji lub działania insuliny. Insulina jest hormonem produkowanym przez trzustkę, odpowiedzialnym za transport glukozy do komórek i obniżanie jej poziomu we krwi. Przewlekła hiperglikemia w cukrzycy wiąże się z uszkodzeniem, zaburzeniem czynności lub niewydolnością różnych układów narządów, m.in. nerek, oczu, układu krążenia czy nerwowego.
Za rozwój cukrzycy odpowiedzialne są czynniki genetyczne oraz środowiskowe (np. zakażenia, pokarmy). Podstawowe dwa typy cukrzycy to cukrzyca typu 1 związana ze zniszczeniem komórek trzustki produkujących insulinę i cukrzyca typu 2, w której produkcja insuliny jest upośledzona i dodatkowo komórki organizmu są na nią niewrażliwe (tzw. insulinooporność).
Różne wirusy mogą powodować uszkodzenie komórek trzustki produkujących insulinę, bezpośrednio lub wywołując proces autoimmunologiczny. Wirus SARS-CoV-2 także może uszkadzać trzustkę, choroba COVID-19 związana jest ze zwiększonym ryzykiem zachorowania na cukrzycę. Z drugiej strony – u osób z cukrzycą w przebiegu zakażeń wzrasta zapotrzebowanie organizmu na insulinę, co może prowadzić do hiperglikemii i jej konsekwencji. Ponadto w przypadku wielu zakażeń cukrzyca stanowi czynnik ryzyka ciężkiego/powikłanego przebiegu infekcji. COVID-19 może pogorszyć przebieg cukrzycy i cukrzyca może pogorszyć przebieg COVID-19.
Nie ma natomiast danych naukowych, które wskazywałyby na związek szczepień przeciw COVID-19 a rozwojem cukrzycy. Nie potwierdzono zresztą związku przyczynowo-skutkowego wielu innych szczepień (m.in. przeciwko gruźlicy, tężcowi, błonicy, krztuścowi, poliomyelitis, odrze, śwince, różyczce, rotawirusom, meningokokom, pneumokokom, grypie, HPV) z rozwojem cukrzycy.
Pojawiły się nieliczne doniesienia o hiperglikemii obserwowanej u pacjentów z cukrzycą po szczepieniu przeciw COVID-19, opisano także pojedyncze przypadki hiperglikemii i kwasicy, przy czym byli to pacjenci ze źle kontrolowaną cukrzycą. Wskazuje to na konieczność wykonywania szczepienia w okresie wyrównania metabolicznego.
Podsumowując, pacjenci z cukrzycą powinni być szczepieni przeciw COVID-19. Korzyści ze szczepienia (uniknięcie ciężkiego przebiegu COVID-19) przeważają nad ryzykiem wystąpienia działań niepożądanych w postaci hiperglikemii i jej konsekwencji.
FDA: czym różni się pełna rejestracja szczepionki przeciw COVID-19 od rejestracji w sytuacji wyjątkowej?
Każda szczepionka, jako produkt leczniczy, przechodzi proces dopuszczenia do obrotu, popularnie zwany rejestracją. Dotyczy to również szczepionek przeciw COVID-19. Amerykański Urząd ds. Żywności i Leków (FDA) nowe szczepionki przeciw COVID-19 rejestrował po wydaniu pozwolenia na dopuszczenie do obrotu i użycia w sytuacji wyjątkowej (emergency use authorization – EUA). Wraz z upływem czasu, dla poszczególnych preparatów w określonych wskazaniach dotyczących wieku i schematu podawania możliwa była zmiana warunków dopuszczenia do obrotu w ramach pełnej procedury dopuszczenia do obrotu.
Szczepionki rejestrowane przez FDA przechodzą standardowy proces oceny jakości, bezpieczeństwa i skuteczności klinicznej. W przypadku wszystkich szczepionek FDA ocenia dane wymagane w przedłożonym przez producenta wniosku o rejestrację preparatów biologicznych (biologics license application – BLA). Zmiana pozwolenia na dopuszczenie do obrotu z pozwolenia w trybie EUA na pełne dopuszczenie jest prowadzona po dostarczeniu przez firmę (podmiot odpowiedzialny) kolejnych danych z trwających badań klinicznych dotyczących parametrów niepoddawanych ocenie w czasie procedury EUA oraz dodatkowych danych z badań obserwacyjnych dotyczących jej skuteczności rzeczywistej i danych z prowadzonego nadzoru nad niepożądanymi odczynami poszczepiennymi (NOP).
Szczepionka mRNA Comirnaty (Pfizer-BioNTech):
u osób w wieku ≥16 lat. Schemat szczepienia podstawowego obejmuje podanie 2 dawek w odstępie 3 tygodni (od grudnia 2020 r. do sierpnia 2021 r. dopuszczenie w trybie EUA; od sierpnia 2021 r. pełne dopuszczenie do obrotu),
u osób w wieku ≥12 lat. Schemat szczepienia podstawowego obejmuje podanie 2 dawek w odstępie 3 tygodni (dopuszczenie w trybie EUA),
u osób w wieku ≥12 lat. Stosowanie preparatu w ramach szczepienia przypominającego, jako dawki dodatkowej u osób z ciężkim lub umiarkowanym niedoborem odporności oraz w ramach schematów heterologicznych (dopuszczenie w trybie EUA).
u osób w wieku ≥5 lat. Schemat szczepienia podstawowego obejmuje podanie 2 dawek w odstępie 3 tygodni (dopuszczenie w trybie EUA),
Szczepionka mRNA Spikevax (Moderna):
u osób w wieku ≥18 lat. Schemat szczepienia podstawowego obejmuje podanie 2 dawek w odstępie miesiąca (od grudnia 2020 r. do stycznia 2022 r. dopuszczenie w trybie EUA; od lutego 2022 r. pełne dopuszczenie do obrotu ),
u osób w wieku ≥18 lat. Stosowanie preparatu w ramach szczepienia przypominającego, jako dawki dodatkowej u osób z ciężkim lub umiarkowanym niedoborem odporności oraz w ramach schematów heterologicznych (dopuszczenie do obrotu w sytuacji wyjątkowej EUA).
Szczepionka wektorowa COVID-19 Vaccine Janssen:
u osób w wieku ≥18 lat. Schemat szczepienia podstawowego obejmuje podanie 1 dawki. Stosowanie preparatu w ramach szczepienia przypominającego oraz jako dawki dodatkowej u osób z ciężkim lub umiarkowanym niedoborem odporności (dopuszczenie do obrotu w sytuacji wyjątkowej EUA).
W Unii Europejskiej wszystkie szczepionki przeciw COVID-19 są dopuszczone do obrotu w trybie warunkowym (conditional marketing authorisation). Zgodnie z prawem UE możliwe jest wydanie pozwolenia w sytuacjach kryzysowych dotyczących zdrowia publicznego w celu przyspieszenia procedury rejestracji w celu ratowania życia. Dzięki temu instytucje rejestrujące mogą dopuścić do obrotu produkt, gdy tylko dostępne są wystarczające dane, które uzasadniają, że korzyści ze stosowania szczepionki przewyższają potencjalne ryzyko.
Czy szczepionki przeciążają układ immunologiczny dziecka?
Dowody naukowe wskazują, że podanie kilku szczepionek jednocześnie nie powoduje żadnych szkodliwych skutków w układzie odpornościowym dziecka. Codziennie dzieci mają kontakt z ogromną liczbą obcych substancji (antygenów), które wywołują odpowiedź układu odpornościowego. Nawet spożywane jedzenie wprowadza nowe antygeny do organizmu, a nos i jamę ustną kolonizują liczne bakterie. Dziecko narażone jest na oddziaływanie dużo większej liczby antygenów w przypadku przeziębienia lub bólu gardła niż w przypadku podania szczepionki. Układ immunologiczny dziecka jest przygotowany do podania mu prawie nieograniczonej liczby antygenów w szczepionkach.
Dziecko ma układ immunologiczny już w życiu płodowym. Nie wykorzystuje go, ponieważ do urodzenia znajduje się w septycznym środowisku. Po porodzie układ ten zaczyna działać i pomimo tego, że jeszcze niedojrzały, już w pierwszej dobie życia jest gotowy na wytworzenie odpowiedzi immunologicznej na ogromną liczbę antygenów.
Organizm dziecka od urodzenia uczy się walczyć z zagrożeniami z zewnątrz, dzięki temu może funkcjonować prawidłowo. W pierwszej dobie życia jest już gotowy na wytworzenie odpowiedzi immunologicznej na ogromną liczbę antygenów. W ciągu pierwszych godzin po urodzeniu układ pokarmowy i oddechowy dziecka są kolonizowane przez ogromną liczbę bakterii. Skalę tego zjawiska ilustrują dane, wskazujące, że liczba bakterii kolonizujących organizm małego dziecka przewyższa liczbę jego komórek.
Układ odpornościowy małego dziecka jest przygotowany na kontakt z ogromną liczbą antygenów. Biorąc pod uwagę liczbę krążących w jego krwi limfocytów B, które produkują przeciwciała małe dziecko może wytworzyć odpowiedź immunologiczną na 10 000 szczepionek podanych w czasie tej samej wizyty.
Dzieci mogą być obecnie szczepione przeciwko większej liczbie chorób niż kiedykolwiek wcześniej, jednak rzeczywista liczba antygenów, które znajdują się w szczepionkach, jest znacznie niższa niż w szczepionkach stosowanych w przeszłości. Przykładem jest szczepionka DTP przeciw błonicy, tężcowi i krztuścowi, która zawiera całe komórki bakterii krztuśca, toksoid błoniczy i toksoid tężcowy, a więc łącznie ponad 3000 antygenów (3000 antygenów krztuścowych, antygen toksoidu błoniczego i antygen toksoidu tężcowego). Z kolei coraz częściej stosowane szczepionki typu DTaP (lub ich bardziej skojarzone wersje jak 5 w 1 lub 6 w 1) zawierają bezkomórkowy składnik krztuśca, który zawiera, w zależności od producenta, od 1 do 5 antygenów, a więc łącznie z innymi składnikami, nawet szczepionka wysoko-skojarzona 6 w 1 zawiera nie więcej niż 25 antygenów.
Nowoczesne szczepionki coraz częściej zawierają wysoce oczyszczone antygeny w postaci białek, ich fragmenty, polisacharydy, rzadziej całe drobnoustroje (wirusy lub bakterie).
Przykłady:
DTP szczepionka z całokomórkowym składnikiem krztuśca oraz toksoidami błonicy i tężca to ok. 3000 różnych antygenów.
Szczepionka „6w1” (DTPa-IPV-Hib-HBV) lub w oddzielnych wstrzyknięciach podawane DTPa, IPV, Hib, wzwB to łącznie max 25 antygenów.
Nowoczesne szczepionki (w tym wysoce skojarzone „5w1” i „6w1”) zawierają max 224 lub 25 antygenów, a więc zdecydowanie mniej w porównaniu do klasycznej szczepionki DTP z całokomórkowym składnikiem krztuśca, która zawiera ok. 3000 różnych antygenów.
4 szczepionki podawane w czasie wizyty szczepiennej dziecka w 2 mies. życia, tj. DTP, wzwB, pneumokoki, Hib to łącznie ok. 3020 antygenów.
Doustna szczepionka przeciw rotawirusom to 12–16 antygenów.
10 lub 13-walentna szczepionka przeciw pneumokokom to max 15 antygenów.
Szczepionka przeciw meningokokom grupy B dla dzieci to 4 antygeny.
Gdyby dziecko otrzymało w tym samym czasie 10 różnych szczepionek każda po 100 antygenów, zużyłoby zaledwie 0,1% możliwości swojego układu immunologicznego.
Układ immunologiczny może rozpoznać i reagować na miliony antygenów w tym samym czasie, liczba antygenów podawanych w szczepionkach stanowi znikomy ich odsetek.
Liczba antygenów dostępna w obecnie stosowanych szczepionkach jest znacznie mniejsza niż w szczepionkach stosowanych dawniej.
W badaniach wykazano, że odpowiedź immunologiczna dziecka na szczepionki skojarzone (wieloskładnikowe) jest taka sama jak na szczepionki pojedyncze.
Równoczasowe podanie kilku szczepionek lub szczepionki wieloskładnikowej nie pogarsza odpowiedzi immunologicznej dziecka.
Czy szczepienia zwiększają ryzyko wystąpienia padaczki?
Nie ma dowodów wskazujących, że szczepienia zwiększają ryzyko wystąpienia padaczki, nie pogarszają również przebiegu padaczki.
Lekarze zalecają szczepienia ochronne wszystkim dzieciom, również obciążonym drgawkami gorączkowymi, padaczką i zespołem Dravet, wskazując kilka podstawowych zasadach przy ich realizacji.
W większości przypadków rozpoznana i leczona padaczka nie jest wskazaniem do odraczania szczepień.
Dzieci chore na padaczkę dobrze tolerują szczepienia.
Wiele zdarzeń występujących w okresie po szczepieniu ma z nimi wyłącznie związek czasowy, a nie przyczynowo-skutkowy.
Szczepienia chronią przed chorobami, które mogą mieć niekorzystny wpływ na przebieg padaczki, ponieważ choroby infekcyjne mogą czasowo zwiększać częstotliwość napadów padaczkowych.
Szczepienia nie powodują encefalopatii padaczkowych, ale mogą być nieswoistym bodźcem wyzwalającym pojedyncze napady padaczkowe u pacjentów z padaczką o etiologii genetycznej lub strukturalnej.
Badania wskazują, że u większości dzieci chorych na padaczkę, u których pierwszy napad padaczkowy wystąpił po szczepieniu, można znaleźć genetyczne lub strukturalne podłoże choroby.
Kwong J.C. i wsp. Risk of Guillain- Barré syndrome after seasonal influenza vaccination and influenza health-care encounters: a self-controlled study. Lancet 2013, 13, 769-776.
Orenstein WA1, Paulson JA, Brady MT, Cooper LZ, Seib K. Global vaccination recomendations and thimerosal. Pediatrics 2013, 131, 149-51.
Price C.S. i wsp. Prenatal and infant exposure to thimerosal from vaccines and immunoglobulins and risk of authism. Pediatrics 2010, 126, 656-664.
Taylor L.E. i wsp. Vaccines are not associated with autism: an evidence-based meta-analysis of case-control and cohort studies. Vaccine 2014, 32, 3623-3629.
O badaniach bezpieczeństwa szczepień w zakresie niepożądanych odczynów poszczepiennych i ich rejestracji dr Iwona Paradowska-Stankiewicz mówiła podczas debaty o szczepieniach, która odbyła się 16 czerwca 2016 r. na 132. sesji Zgromadzenia Ogólnego Polskiej Akademii Nauk. (ACADEMIA, Wydanie specjalne 1/2/2016, I. Paradowska- Stankiewicz Pod szczególnym nadzorem).
Augustynowicz E., Lutyńska A. Wykrywanie zanieczyszczeń czynnikami zewnątrzpochodnymi w ocenie bezpieczeństwa szczepionek. Przegl Epidemiol 2012; 66: 643-49.
McClenahan S.D., Uhlenhaut C., Krause P.R. Evaluation of cells and biological reagents for adventitious agents using degenerate primer PCR and massively parallel sequencing. Vaccine; 32: 7115-21.
Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 12 marca 2008 r. w sprawie określenia szczegółowych zasad trybu wstrzymania i wycofania z obrotu produktów leczniczych i wyrobów medycznych (Dz. U. Nr 57, poz. 347).
Barlow W.E., Davis R.L., Glasser J.W. i wsp.: The risk of seizures after receipt of whole-cell pertussis or measles, mumps, and rubella vaccine. NEJM., 2001; 345: 656–661.
Fombonne E, Zakarian R, Bennett A, Meng L, McLean-Heywood D. Pervasive developmental disorders in Montreal, Quebec, Canada: prevalence and links with immunizations. Pediatrics. 2006;118(1):e139–50. doi:10.1542/peds.2005-2993. PMID 16818529.
Sun Y., Christensen J. Hviid A. i wsp.: Risk of febrile seizures and epilepsy after vaccination with diphtheria, tetanus, acellular pertussis, inactivated poliovirus, and Haemophilus influenzae type b. JAMA, 2012; 307: 823–831.
Thompson W.W., Price C., Goodson B. i wsp.: Early thimerosal exposure and neuropsychological outcomes at 7 to 10 years. N. Engl. J. Med., 2007; 357: 1281–1292.
Tozzi A.E., Bisiacchi P., Tarantino V. i wsp.: Neuropsychological performance 10 years after immunization in infancy with thimerosal-containing vaccines. Pediatrics, 2009; 123: 475 –482.
Anjali Jain, MD1; Jaclyn Marshall, MS1; Ami Buikema, MPH2; Tim Bancroft, PhD2; Jonathan P. Kelly, MPP1; Craig J. Newschaffer, PhD3. Autism Occurrence by MMR Vaccine Status Among US Children With Older Siblings With and Without Autism JAMA. 2015;313(15):1534-1540.