Kolejne rzetelne badanie epidemiologiczne wyklucza związek pomiędzy szczepieniem MMR przeciw odrze, śwince i różyczce oraz autyzmem

Opublikowano w dniu: 7 marca 2019

W dniu 5 marca czasopismo  Annals of Internal Medicine opublikowało wyniki badaczy z Duńskiego Instytutu Zdrowia Publicznego (Statens Serum Institut) w Kopenhadze, które obalają kontrowersyjną tezę wiążącą szczepienie MMR przeciw odrze, śwince i różyczce z autyzmem. Hipotetyczny związek pomiędzy szczepionką MMR oraz autyzmem to jeden z najbardziej utrwalonych mitów na temat szczepień. Powstał w wyniku sfałszowanego badania opublikowanego w 1988 r., sugerującego występowanie związku pomiędzy szczepieniem a wystąpieniem autyzmu na podstawie opisu 12 przypadków autyzmu u dzieci zaszczepionych. Szybko zarzucono badaniu nierzetelność, m.in. brak grupy kontrolnej, nieprawdziwe przedstawienie historii choroby pacjentów czy konflikt interesów autorów. Główny autor został odsunięty od pracy naukowej i klinicznej w 2010 roku. Publikację wycofano z archiwum czasopisma. Badanie duńskie dołącza do wcześniej opublikowanych badań obserwacyjnych, porównujących ryzyko zachorowania wśród osób szczepionych oraz nie szczepionych, które uzyskały podobne wyniki.

5 marca 2019 roku w czasopiśmie Annals of Internal Medicine opublikowano wyniki badania, w którym oceniano czy szczepionka MMR zwiększa ryzyko autyzmu u dzieci. Ogólnokrajowym badaniem kohortowym objęto 657 461 dzieci urodzonych w Danii w latach 1999-2010. Analizie poddano dane z rejestrów duńskich dotyczące szczepień MMR, autyzmu, innych szczepień podawanych dzieciom, historii autyzmu u rodzeństwa oraz uznanych czynników ryzyka autyzmu u dzieci. W badanej grupie 95% dzieci zostało zaszczepionych przeciw odrze, śwince i różyczce. Objawy chorób ze spektrum autyzmu zdiagnozowano u 6517 badanych dzieci. Objawy autyzmu występowały o 7% rzadziej wśród dzieci szczepionych w porównaniu z dziećmi nie zaszczepionymi, co świadczy o tym, że szczepionka w rzeczywistości nieznacznie zmniejszała ryzyko autyzmu, chociaż ten efekt nie był istotny statystycznie. Również u dzieci których rodzeństwo miało zdiagnozowany autyzm, u dzieci otrzymujących inne szczepionki oraz u dzieci z czynnikami predysponującymi do rozwoju autyzmu, szczepienia nie zwiększały ryzyka rozwoju autyzmu.

„Z naszej analizy wynika, że rodzice nie powinni rezygnować ze szczepień z obawy przed autyzmem” – podkreśla główny autor badań, dr Anders Hviid. – Zagrożenie związane z zaniechaniem szczepień wydaje się coraz bardziej realne, co najlepiej ilustruje sytuacja zachorowań na odrę w Europie.